piątek, 10 lutego 2012

Treningi techniczne - zima 2012

Pierwszy trening tej zimy w jakim miałem okazję uczestniczyć odbył się na mapie Bronaczowa. Pomimo dość spokojnego tempa na początku trasy zrobiłem kilka sporych błędów, przez to na czwartym punkcie, na 3 minuty dogonił mnie Jasiek Baran. Od 6 punktu gdzie wybrałem lepszy wariant biegłem już sam, ustrzegając się większych błędów.
Kolejny trening odbył się na mapie, na której w zeszłym roku odbywały się Mistrzostwa Polski. Pomimo ogromnej śnieżycy biegło mi się bardzo dobrze. Bardzo żałuję, że w tym roku będziemy biegać w zupełnie innym terenie, ponieważ ten przedstawiony na mapie powyżej, należy do moich ulubionych. Tym razem trasę pokonałem w szybszym tempie, a czas około 52 minut, na trasie 6,7 kilometra w pełni mnie usatysfakcjonował.
Z kolejnego biegu jakim były zawody w Tyńcu zdecydowanie nie mogę być już zadowolony. Przez dekoncentrację popełniłem dość spore błędy na 31 i 41, a sama trasa nie podobała mi się, ponieważ było bardzo dużo biegania po drogach. Uważam jednak, że warto było w nich uczestniczyć, ponieważ każda możliwość biegania z mapą daje dużo nowych, cennych doświadczeń.

„Przez nieróbstwo ludzie uczą się czynić źle.” - Cyceron

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz